Ten pan chciał niszczyć życie 50000 ludzi pracującym na fermach zwierząt futerkowych . Zawodowy manipulator , mistrz grania na ludzkiej empatii i doskonały kłamca . Będąc prezesem bardzo bogatej VIVY zarabia 1500 zł ! Wiceprezesi zarabiają oficjalnie 3500 zł . Proszę o przepis jak żyć będąc prezesem za 1500 zł na miesiąc i nie spłacać 500000 długu To właściciele ferm zwierząt futerkowych niszczą zdrowie i życie ludzi, którzy mieszkają w okolicy. Bród, smród i fekalia. To powinno być zabronione! Ostatnie zdanie artylkułu to bezpodstawne oczernianie pracowników   fundacji... "łączne miesięczne wynagrodzenie członków zarządu , której   jest prezesem, wynosi 10 tys. zł" CZYLI? Ile zarabia pojedynczy pracownik? Skoro łącznie mają 10.000 to napiszcie ilu ludzi pracuje w fundacji i podajcie wynagrodzenie w przeliczeniu na osobę... W tekście piszecie że "prezes" zarabiał minimalną krajową... stąd też upadłość...  95% "Fundacji" to zwykłe geszefty zakładane przez cwaniaków "urodzonych w niedzielę" po to, aby ciągnąć kasę od naiwniaków. UWAGA ; nie dotyczy WOŚP Jurka Owsiaka, Fundacji Pani Ani Dymnej, Fundacji Budzik i KILKU innych.  ak, ale z nim robią sobie spoty, a Owsiaka dyskryminuja, oczerniają, i oskarżają tylko dlatego, że ma inne poglądy polityczne, choć wyniki WOSP pokazują chyba najwyższy w kraju stosunek pieniędzy wydanych na cele fundacji do pieniędzy pozyskanych.ak, ale z nim robią sobie spoty, a Owsiaka dyskryminuja, oczerniają, i oskarżają tylko dlatego, że ma inne poglądy polityczne, choć wyniki WOSP pokazują chyba najwyższy w kraju stosunek pieniędzy wydanych na cele fundacji do pieniędzy pozyskanych. niezręcznie mu dokładnie analizować, co robi rząd. Co komu po tym, że premier przyznaje komus rację? Przecież fakty sa takie, że kłamie jak najęty i podnosi podatki. Zamiast wychodzić na plus korzystając z dobrej koniunktury, zadłuża państwo. Otoczenie biznesu jest fatalne- stopa inwestycji najniższa od 22 lat. To chyba prawdziwy dowód na to, że nie jest dobrze. Przedsiębiorcy niech się wypowiedzą, co z tym watem. Czy dobrze im się żyje w państwie pisowskim. U nas na przykład dwie panie sympatyczne ze skarbówki siedzą od 24.06.2017. Końca nie widać. No i creme de la creme- wolność. Jak w otoczeniu, gdzie obywatelom odbiera się wolność, może kwitnąć wolna gospodarka? Bo chyba w otoczeniu opresyjnego państwa nie ma normalnej przedsiębiorczości